#MH San Diego Comic Con International 2016 - dzień 4
Witajcie.
Ostatni dzień San Diego Comic Conu dla Monster High okazuje się być bardzo zaskakujący.
Post może być edytowany.
Lalki Electrified na wystawie!
Wczorajsze niespodzianki w postaci Draculaury i Silvi Timberwolf już zawitały w gablotach. Obie średnio mi się podobają, ale szanuję pomysł na całą serię, bo uważam, że jest genialna.
Możemy się przyjrzeć dodatkom obu dziewczyn. Dziwne według mnie jest to, że falbanki u dołu ich sukienek nie są materiałowe, ale lateksowe. Moim zdaniem dobra zmiana, bardziej pasuje do całości.
Zapowiedź niespodzianki!
Tak jak podejrzewałem, SDCC 2016 upłynie pod znakiem MH Minis i niedzielną niespodzianką będzie kolejna seria Minisów. Po cieniu łatwo się domyślic, że to będzie duet Duece i Cleo. Nic więcej nie mogę powiedzieć, ale widzę, że Cleo ma czerwone włosy, a to już jakieś urozmaicenie.
Odsłonięcie niespodzianki!
Tak, jak się spodziewałem, niedzielna niespodzianka to nowe figurki Cleo i Deuce. Pochodzą one z serii Fruit Minis. Szczerze powiem, że te Minisy nawet mnie zaciekawiły. Cleo stylizowana jest na jabłko, a Deuce na ananasa. Pomysł dosyć banalny, ale bardzo mi się spodobał i chcę zobaczyć więcej takich figurek.
Niespodziewana niespodzianka nr 2!
Okazało się, że mimo iż twórcy nie zapowiedzieli kolejnej niespodzianki, nagle opublikowali jej zdjęcie! Niezłe zagranie, muszę przyznać! W dodatku jest to kolejna lalka z serii 'Electrified'! I jest to Twyla! Musze przyznać, że wygląda piękne. Zdecydowanie najlepsza z dotychczas pokazanych lalek. Ma najbardziej pomysłowa dodatki, w postaci króliczych uszu i tej świetnej kokardy z siatki. A jej strój doskonale się ze wszystkim łączy, czego brakowało mi w pozostałych lalkach. Dodam też, że jest to pierwsza lalka Twyli po reboocie! Przyznam, że zmiana nie jest drastyczna i nie psuje wizerunku Twyli.
Candy Minis na wystawie!
Jedną z sobotnich niespodzianek były figurki Candy Minis. Jakiś fan wreszcie zrobił im zdjęcie jak prezentują się w gablocie. Niestety, nie pojawiła się żadna nowa, oprócz tych, które były na zdjęciu promocyjnym Figurki podobają mi się, gdyż są szczegółowe, ale już mamy jedną słodką serię.\
Fruit Minis na wystawie!
Na wystawie wylądowały też niedzielne niespodzanki - figurki stylizowane na owoce. Oprócz widzianej już jabłkowej Cleo i ananasowego Deuca, pokazano jeszcze truskawkową Draculaurę i wiśniową Venus. Wszystkie mi się podobają, pomysł naprawdę fajny. Nie wiem jakim cudem, ale przekonały mnie do siebie.
Twyla Electrified na wystawie!
Ostatnia z przygotowanych niespodzianek wylądowała w gablocie. Uważam, że jest ona najładniejszą lalką z serii Electrified, ale chyba też na razie najlepszą lalką po reboocie! Jej sukienka jest świetnie skomponowana, a najnardziej zachwycają mnie jej dodatki. Ogromny naszyjnik w postaci pajęczynowej kokardy jest taka innowacyjna. Kocham też jej ozdobę na głowie, która jednak nie jest króliczymi uszami. Zastanawia mnie tylko brak jej typowych wzorków na nogach, a umieszczenie ich tylko na jednej ręce. Mam nadzieję, że to na potrzeby serii.
Jak podoba wam się Comic Con?
Ona niema kruliczych uszów!
OdpowiedzUsuńNo ok, może nie... Ale jest słodka jest króliczek, także... przebijam :3
Usuń